Wpis który komentujesz:
Przyszlo
poszlo i odeszlo. Pozarlismy sie, porozumieli, wytlumaczyli i jakos to dalej idzie, mamy sie spotkac w piatek.
Co poza tym. Dzis sie spotkalam z innym facetem, tez na yahoo poznanym. Jest ok.
Zarejestrowalam samochod, mam 3 nowe zeby a czwarty nie pasowal i juz zdazylam wywalic niechcacy jednego tymczasowego. Lajza ja. Pol szczeki mnie znow napierdala na calego.
Jakie to zycie nudne i trywialne...
A jutro ide do sadu z Z. obadac jej nowego prawnika. Nie zebym sie na tym znala czy coskolwiek, ale najwyrazniej jej potrzeba jakiegos towarzystwa i porady, takze pojde...
poszlo i odeszlo. Pozarlismy sie, porozumieli, wytlumaczyli i jakos to dalej idzie, mamy sie spotkac w piatek.
Co poza tym. Dzis sie spotkalam z innym facetem, tez na yahoo poznanym. Jest ok.
Zarejestrowalam samochod, mam 3 nowe zeby a czwarty nie pasowal i juz zdazylam wywalic niechcacy jednego tymczasowego. Lajza ja. Pol szczeki mnie znow napierdala na calego.
Jakie to zycie nudne i trywialne...
A jutro ide do sadu z Z. obadac jej nowego prawnika. Nie zebym sie na tym znala czy coskolwiek, ale najwyrazniej jej potrzeba jakiegos towarzystwa i porady, takze pojde...
Inni coś od siebie:
Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
no... zobaczymy, czy bede miala czas :) na szersza tematyke.
D- | 2004.02.20 14:00:53
Aczkolwiek na szerszą tematykę wcale by sie nie obrazili...
Kain | 2004.02.20 09:53:17
Jakie to zycie nudne i trywialne... He he he... takimi trywialnosciami moznaby obdzielic kilka osob uwazajacych ze tocza nudne zycie. Czytacze "jada" na zasadzie wspolmieszkacza - karmiac sie Twoim zyciem, a w nim ciagle sie cos dzieje :)