Wpis który komentujesz:  | Tak poza tym to niemalze jak metafizyczne przejscia w "Kucharz, Zlodziej, jego zona i jej kochanek" Greenawaya. Blub - wplywam do swiata bez komputera, gdzie praca fizyczna, piwko, pizza i bolace miesnie. Blub - wplywam spowrotem do swiata komputerow, siedzenia za biurkiem i nudy. Blub - tylko moj mozg jakos rozchwiany miedzy jednym a drugim przejsciem fazowym...  | 
|   Inni coś od siebie:  | 
 Nie można komentować  | 
|  
 To stwierdzili inni: 
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org)  | 
y. | 2005.06.01 21:36:14 ech, nie na temat, ale... nie to ze chwale czy co, ale sie oderwac nie moge ;) czerwiec 2004 (to tak dla zapamietania sobie zapisuje gdzie aktualnie skonczylam). zamiast siedziec przy analysis services to czytam. prosze mnie puknac lekko z tylu ;);) Kain | 2005.06.01 19:58:56 Blub i blog ;)  |