21:11 / 15.11.2004 link komentarz (0) | Dialogi na cztery nogi: 
 
wczoraj pojechalismy z I. do Costco (lokalna hurtownia w stylu media markt czy czegos takiego) - on ma karte - na zakupy zarciowe. Juz od dosc dawna z nim sie wybieram bo po prostu taniej wychodzi. 
 
Zaproponowalam umowe: 
- wiesz, to moze zamiast ci zwrocic gotowke za dorzutke do zarcia kupie ci nowe zelazko i lampe...? 
- .....? 
- no bo wiesz, zelazko peklo i woda wycieka... a lampa przy kanapie i tak juz dawno miala byc, a widzialam niedawno w sklepie taka, co akurat by pasowala.. 
- ...? 
- no wiesz, peklo, niedawno.. o zobacz, tu: [pokazuje pekniety plastik i lejaca sie wode, notabene to ja upuscilam to zelazko jakis czas temu...] 
- no doooobra, kupuj.  
 
:-))))) |