05:30 / 30.12.2004 link komentarz (4) | Czas 
 
przecieka miedzy palcami. Juz sroda a ja poza zalatwieniem spraw w  
banku nic nie zrobilam. 
 
Wstawanie w poludnie, jakies sniadanie, jazdy a to po mechanikach 
(samochod I. niedomaga), a to po roznych sklepach... 
 
I. sie plata po domu, zmienia, ulepsza i poprawia. Ja sprzatam, 
gotuje i siedze z laptokiem. Czas plynie. 
 
Zero wyjazdu, zero czegookolwiek. Pada deszcz. Siedze w domu. 
 
Boze. 
Wszystko wyglada na to, ze w takim tempie wejde w nowy rok. 
Nawet sobie maszyny nie zupgraduje... 
 
Straszne. |