21:52 / 06.08.2005 link komentarz (0) | Pan as 
 
zaczyna mnie wkurwiac. 
Dalej cisza na linii. Zero maila, zero telefonu (oh dzwonilam dwa razy wczoraj, powitala mnie poczta glosowa a jakze). 
 
Wiem, dlaczego zadnej baby nie ma. Ktoraby to wytrzymala??? 
 
Nie wiem, obrazic sie, olac, zrobic awantrue - jak juz sie w koncu  
kiedys tam odezwie? 
 
A tak pieknie moglo byc. |