08:00 / 07.09.2005 link komentarz (13) | Heh... 
 
a jednak mnie meczy... 
Lepiej sie dogaduje z as.. lepiej mi z nim w ogole i w lozku tez. 
T. jest mily i inteligentny ale... zupelnie nie ta liga no i chce miec rodzine a ja posiadania potomstwa nie biore pod uwage. Korci mnie zeby mu powiedziec.... 
 
powiem.... 
 
Ze tez to wszystko sie musi skonczyc i to tak predko. 
 
Z panem zas I. kontynuuje rozmowy na YM... tyle, ze nie bardzo mamy o czym rozmawiac poza wymiana informacji na temat co sie ostatnio 
zdarzylo... smutne. 
Zakochany czlek to jak kon - klapy ma na oczach, wiodace tylko 
w jednym kierunku... |